Hołd dla bohaterów Westerplatte z Kielc i Kielecczyzny

Hołd dla bohaterów Westerplatte z Kielc i Kielecczyzny

W piątkowy dzień, reprezentanci Instytutu Pamięci Narodowej, lokalnych struktur samorządowych oraz żołnierze Wojsk Obrony Terytorialnej oddali cześć bohaterom września 1939 roku, składając kwiaty i paląc znicze na grobach westerplatczyków pochowanych na świętokrzyskich cmentarzach. Interesującym faktem jest, że niemal połowa obrońców składnicy wojskowej na Westerplatte pochodziła właśnie z Kielc i okolicznych miejscowości.

1 września 1939 roku doszło do ataku Niemiec na Wojskową Składnicę Tranzytową na Westerplatte. Zaskakujące jest to, że aż około połowa załogi obrońców stanowili żołnierze, którzy wywodzili się z Kielc i regionu kieleckiego.

Na obronę Westerplatte stanęło 80 żołnierzy z 4. Pułku Piechoty Legionów oraz 2. Pułku Artylerii Lekkiej Legionów, którzy przybyli tam w marcu i kwietniu 1939 roku. Zgodnie z planem mieli przetrwać 12 godzin oblężenia, jednak kapitulacja nastąpiła dopiero 7 września – relacjonował naczelnik kieleckiej delegatury IPN Robert Piwko, stojąc przy grobie jednego z westerplatczyków – Juliana Rejmera, który służył również w Armii Krajowej i został pochowany na Starym Cmentarzu w Kielcach.

Delegaci IPN, przedstawiciele władz miejskich i żołnierze Wojsk Obrony Terytorialnej w hołdzie pamięci odwiedzili łącznie 35 grobów obrońców Westerplatte spoczywających na terenie województwa świętokrzyskiego. Znicze płonęły i kwiaty leżały między innymi na grobach Edwarda Rokickiego (Cmentarz Parafialny w Piechnicy), Stanisława Bałtowskiego i Piotra Borowca (Stary Cmentarz w Kozłowie), Stefana Misztalskiego (Cmentarz Komunalny w Cedzynie) oraz Stefana Kulczyńskiego (Cmentarz Parafialny w Mniowie).

– Zapalając znicze 1 września, oddajemy hołd uczestnikom obrony Westerplatte, ale także wszystkim bohaterom wojny obronnej 1939 roku, którzy nieugięcie bronili naszej ojczyzny przed atakiem dwóch totalitaryzmów – mówił ze wzruszeniem Robert Piwko.