Muzyczne spotkanie tradycji: Stary Testament ożywa w naszym regionie

W malowniczym województwie świętokrzyskim kończy się szósta edycja wydarzenia, które zyskało już miano jednego z najważniejszych festiwali muzyki dawnej w Polsce. Świętokrzyskie Dni Muzyki Dawnej to coroczne spotkanie miłośników muzyki, które łączy w sobie tradycje chrześcijańskie i żydowskie, tworząc niepowtarzalny klimat. Tegoroczna edycja oferowała publiczności trzy wyjątkowe koncerty, które odbywały się w symbolicznych miejscach związanych z historią i kulturą regionu.
Muzyczne spotkanie w przestrzeni muzealnej
Pierwszy z ostatnich koncertów odbył się w piątkowy wieczór, 12 września, w Muzeum Przyrody i Techniki im. Jana Pazdura w Starachowicach. Wydarzenie zatytułowane „Mozart i Pieśni Żydowskie” zgromadziło melomanów w poindustrialnej przestrzeni, gdzie dźwięki klawesynu Anny Firlus i głos bas-barytona Dawida Biwo wprowadziły publiczność w świat muzyki inspirowanej Starym Testamentem. Koncert zaprezentował niecodzienne zestawienie twórczości Mozarta z pieśniami Joela Engela, co pozwoliło na unikalne spotkanie dwóch odmiennych tradycji muzycznych.
Triduum Paschalne w Sandomierzu
Drugi dzień festiwalu przeniósł uczestników do Sandomierza, gdzie w dominikańskim kościele św. Jakuba zabrzmiały „Lamentacje proroka Jeremiasza” Orlando di Lasso. Występ Polyphonica Ensemble pod dyrekcją Marka Opaski był szczególnym doświadczeniem, które połączyło muzykę barokową z duchowością miejsca. Renesansowe kantyki opowiadające o zburzonej Jerozolimie doskonale wkomponowały się w romańsko-gotycki wystrój kościoła, tworząc mistyczną atmosferę.
Podsumowanie festiwalu w Chęcinach
Ostatnie spotkanie miało miejsce w niedzielę, 14 września, gdzie w chęcińskiej synagodze wystąpił Ensemble Barocum. Koncert „Lekcje Starego Przymierza” prezentował kompozycje chrześcijańskich autorów bazujących na tekstach Starego Testamentu. Publiczność mogła usłyszeć barokowe skrzypce, violę da gamba, klawesyn oraz sopran Anny Zawiszy. Program tego wydarzenia został stworzony pierwotnie dla krakowskiego festiwalu Musica Divina, ale jego ponowne wykonanie w Chęcinach było wyjątkowym zakończeniem całego festiwalu.
Refleksje nad sukcesem i przyszłość festiwalu
Koordynator festiwalu, Piotr Świerczyński, wyraził zadowolenie z tegorocznej edycji, podkreślając spójność repertuaru oraz rosnące zainteresowanie publiczności. Spotkania, które odbyły się w różnych zabytkowych miejscach regionu, przyciągnęły komplet widzów, co świadczy o coraz większym znaczeniu wydarzenia dla lokalnej społeczności i melomanów spoza województwa. Świerczyński zaznaczył również, że plany na przyszłość zakładają dalsze eksplorowanie korzeni muzyki dawnej, z naciskiem na wschodnie wpływy bizantyjskie.
Wyzwania organizacyjne i wsparcie finansowe
Pomimo sukcesu tegorocznej edycji, organizatorzy stają przed wyzwaniem zapewnienia finansowania na kolejne lata. Świerczyński przyznaje, że poszukiwanie funduszy będzie kluczowym aspektem planowania przyszłych edycji. W tym celu planowane jest składanie projektów i udział w konkursach grantowych. Dodatkowo uruchomiona zostanie zbiórka online, która ma wesprzeć realizację przyszłych edycji festiwalu.
Warto zaznaczyć, że tegoroczna edycja była możliwa dzięki dofinansowaniu z Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego, co pokazuje znaczenie wsparcia instytucji publicznych dla tego typu inicjatyw kulturalnych.