Kielce tętnią rzemiosłem. Trzecia edycja "Bazaru Rzemieślniczego"

Kielce tętnią rzemiosłem. Trzecia edycja "Bazaru Rzemieślniczego"

Zarówno rzemieślnicy z Kielc, jak i z innych regionów Polski oraz zagranicy, składali swój udział w trzeciej odsłonie „Bazaru Rzemieślniczego”. Wydarzenie, które zorganizowały wspólnymi siłami Izba Rzemieślników i Przedsiębiorców w Kielcach i Urząd Miasta Kielce, przyciągnęło 150 kominiarzy. Przez ulice miasta przeszli oni w parady, która zakończyła się na Placu Artystów. Tam to właśnie lokalni producenci prezentowali swoje wyroby.

Wiceprezydent Bożena Szczypiór podczas swojego wystąpienia wyraziła radość z powrotu szkół zawodowych. Zaznaczyła, jak dużo znaczą dla miasta takie zawody jak cukiernik, piekarz, fryzjer czy szewc. Podkreśliła również, jak ważne jest utrzymanie ducha „naprawiania” zamiast „wyrzucania”. Szczypiór przypomniała też obywatelom o Mapie Rzemieślników stworzonej przez Miasto Kielce, dostępnej na platformie Idea Kielce. Za jej pomocą mieszkańcy mogą odnaleźć lokalnych specjalistów, których usługi są im w danym momencie potrzebne.

Zaangażowani rzemieślnicy prezentowali swoje umiejętności przez cały czas trwania wydarzenia. Byli wśród nich mistrzowie ciesielstwa, floryści, dekarze i stolarze. Zwiedzający mogli nabyć ich rękodzieła oraz kosztować wyroby cukiernicze, piekarskie i wędliniarskie.

Na „Bazarze Rzemieślniczym” obecnością zaszczyciła nas również Halina Bożena Dobrowolska, reprezentująca Piekarnię R. Dobrowolski. Ta kielecka piekarnia, o bogatej, wielopokoleniowej historii, słynie z produkcji naturalnego pieczywa bez użycia polepszaczy.

Piotr Prędota, dyrektor Izby Rzemieślników i Przedsiębiorców w Kielcach, podkreślił natomiast problemy, z jakimi zmaga się obecnie lokalne rzemiosło. Wskazał na trudną sytuację gospodarczą, wzrost cen oraz wysokie koszta prowadzenia działalności jako największe wyzwania dla lokalnych producentów.