Nerwowy mężczyzna z narkotykami na przystanku w Sandomierzu

W trakcie rutynowego patrolu ulic Sandomierza, funkcjonariusze Oddziału Prewencji Policji z Kielc zwrócili uwagę na mężczyznę, który znajdował się na przystanku autobusowym. Jego zachowanie wzbudziło podejrzenia, zwłaszcza gdy na widok policyjnego radiowozu zaczął wykazywać oznaki zdenerwowania. Policjanci postanowili go wylegitymować, co szybko ujawniło niepokojące fakty.

Dokładna kontrola ujawnia nielegalne substancje

Podczas przeszukania plecaka 36-latka, funkcjonariusze natrafili na foliowy woreczek zawierający 22 gramy zielonego suszu roślinnego. Szybko ustalono, że są to prawdopodobnie narkotyki. Znalezisko to stało się początkiem szerszego dochodzenia, które miało na celu ujawnienie dalszych nielegalnych działań mężczyzny.

Kolejne odkrycia w miejscu zamieszkania

Jeszcze tego samego dnia, policjanci z Wydziału Kryminalnego postanowili przeszukać mieszkanie zatrzymanego. Operacja ta przyniosła zaskakujące rezultaty. W domu mężczyzny odkryto dodatkowe 55 gramów nielegalnych substancji, również w postaci suszu roślinnego. Łączna ilość zabezpieczonych narkotyków wyniosła blisko 88 gramów, co potwierdziło podejrzenia funkcjonariuszy.

Konsekwencje prawne dla zatrzymanego

Następnego dnia, 36-latek usłyszał oficjalne zarzuty związane z posiadaniem nielegalnych substancji. W świetle obowiązującego prawa, za taki czyn grozi mu kara pozbawienia wolności do 3 lat. Sprawa jest obecnie w toku, a dalsze czynności śledcze mogą ujawnić nowe szczegóły dotyczące działalności oskarżonego.

Cała sytuacja jest dowodem na skuteczność pracy policji, która dzięki czujności i determinacji funkcjonariuszy, potrafi szybko i skutecznie reagować na zagrożenia związane z przestępczością narkotykową. To jedno z wielu działań, które mają na celu zwiększenie bezpieczeństwa mieszkańców Sandomierza i okolic.

Źródło: Policja Świętokrzyska