Zjazd miłośników motocykli w Łoniowie: od modlitwy do radości z jazdy

W Łoniowie, położonym w powiecie sandomierskim, odbył się zjazd miłośników motocykli. Zgromadził on około 2 tysiące pojazdów, a jego uczestnikami byli miłośnicy jednośladów z różnych województw. Zlot ten stanowił okazję do wymiany doświadczeń i rozmów na temat wspólnej pasji.

Pierwszym punktem programu zjazdu było spotkanie w Sanktuarium Maryjnym w Sulisławicach, gdzie odprawiono mszę i poświęcono motocykle. Później uczestnicy udali się w paradzie przez kilka miejscowości aż do Łoniowa. Na zlocie można było podziwiać zarówno supernowoczesne motocykle, jak i pojazdy starszych roczników, z najstarszymi egzemplarzami datującymi się na lata 80. ubiegłego stulecia.

Na terenie zlotu odbywały się prezentacje motocykli, które cieszyły się dużym zainteresowaniem zwiedzających. Można było nie tylko oglądać pojazdy i robić sobie z nimi zdjęcia, ale też porozmawiać z ich właścicielami. Jak podkreślali uczestnicy, zlot to szansa na wymianę doświadczeń i po prostu miłe spędzenie czasu.

W gronie miłośników motocykli nie brakuje również kobiet. Małgorzata Pyź z Mielca, podróżująca na jednośladzie od 8 lat, podkreśliła jak wielką radość daje jej jazda motocyklem. Beata Błachowicz, dla której był to pierwszy sezon motocyklowy, przyznała, że ma jeszcze dużo do nauki, ale już teraz docenia możliwość resetu głowy, jaki daje jej jazda na motocyklu.

Inicjatorem I Zlotu Motocyklowego w Sanktuarium Maryjnym w Sulisławicach i w Łoniowie jest ksiądz Edward Żakowicz. Jak wyjaśnił, chciał on zgromadzić motocyklowe bractwo przy cudownym obrazie w Sulisławicach, aby wspólnie modlić się i czerpać radość z życia.

Na miejscu zlotu zapewniono też atrakcje dla najmłodszych oraz stoiska z jedzeniem. W programie znalazł się również koncert zespołu „Bez Spiny”. Impreza miała potrwać co najmniej do godziny 19.